Friendly Fire

hofo

Wielkie dzięki dla kolegów z drużyny za całokształt działań na polu walki. Jacolowi za szczęśliwe dowiezienie w dwie strony i za to że się nie obraził jak siedziałem cicho umierając po bitwie. Wiberowi za dreszczyk emocji w czasie poszukiwań "radiolki", nie czułem się tak nawet kiedy mnie okrążyli.
Dziś głowa już nie boli, czyli nie mam kleszczowego zapalenia opon mózgowych i mogę działać dalej. Teran bardzo wymagający ale nic nie przebije ciernistych, gęstych "krzaczorów" z których co raz wychylał się wietnamiec sypiąc seryjką gdzie popadnie. Daje klimacik Cool

Miłego dnia życzę, a ja wracam do ciężkiej pracy (czyt. zrobić sobie kawkę).

Gość

Dzieki za wspolna gre! Jak dla KB bylo zajebi....!
Warto powiecic caly dzien po to by sie spotkac z wami i by wspolnie zagrac! Smile

Gość

Również dziękuje za gre. Naprawde bardzo dobry scenariusz. Organizacja prawidłowa. Teren świetny, nogi tak mnie bolą, że ledwo siedzę Smile

Podziękowania dla Jacka za bezpieczny dojazd i powrót (i to jaki tani! Smile

). Hofo, dzieki, za tych wspólnie "wyciętych" żółtków, pomoc w szukaniu radia, zgranie w boju i udowodnienie, że dobrą decyzją było przyjęcie Cię do kadetów!
Dzięki Jacol za nasze podchody na plecach zdezorientowanych żółtków... takich akcji się nie zapomina! Smile

hofo

Zapomniałem pochwalić organizatora za sprawiedliwe losowanie nagród. Cool

hofo

Maciej Nielek. Fotograf z naprawdę niezłym sprzętem. Pamiętacie chłopaki taką dużą lunetę? To link do fotek od niego Cool

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wchodzi mi caly adres ale dalej to GALERIA i PAINTBALL
Mało fotek i praktycznie sami żółci ale zawsze coś...

Gość

Informacja od Piotra Dziusa z wczoraj (dzwonił do mnie) :
Po 1: Podziękowania za pomoc w sprzątaniu bazy amerykańskiej po scenariyszach Very Happy

,
Po 2: Przeprasza ,że z w.w. powodu nie starczyło dla Nas grochówy ani kiełby (powidziałem ,że spoko nic się nie stało Very Happy

),
Po 3: Wszyscy trzej mamy za rok darmowe wejściówki na "Byliśmy Żołnierzami 4" Very Happy

.

MichalPe · Gość